1. Jarzyny w diecie niemowląt
To one na ogół otwierają korowód pyszności w jadłospisie niemowlaka. Do przyrządzenia pierwszej papki świetnie nadaje się marchewka, ziemniak czy dynia. Z tygodnia na tydzień asortyment będzie się powiększał o kolejne. Przed mamą i dzieckiem otworzą się nieograniczone możliwości kombinacji smakowych. Z różnych warzyw, można przygotowywać zupki, sosy do makaronów, można je podawać z mięsem lub jako samodzielną przekąskę (starsze dzieci chętnie pomiętoszą w łapce ugotowaną marchewkę lub świeżego ogórka usiłując go skonsumować).
Gdy maluch dopiero zaczyna przygodę z jarzynami, unikajmy tych, które łatwo wywołują wzdęcia, np. cebula, kapusta, por, warzywa strączkowe. Szczególną ostrożność należy również zachować przy tych, które niosą spore ryzyko wywołania reakcji alergicznej
2. Owoce w diecie niemowlaka
Na talerzach naszych dzieci na ogół, jako pierwsze ląduje jabłko w postaci przecieru bądź soku. Owoce są źródłem witamin, składników mineralnych i węglowodanów. Dzieci bardzo je lubią. Mimo to, niemowlęta nie powinny dostawać dziennie więcej niż 150 g soku owocowego lub przecieru. Wprowadzanie ich najlepiej zacząć od tych z polskich sadów, cytrusy odkładamy na później. I uwaga na truskawki, które zajmują wysoką pozycję na liście produktów alergizujących.
3. Kaszki i kleiki
Kaszki ryżowe, kukurydziane czy pszenne wprowadzamy zgodnie z zaleceniami dotyczącymi glutenu w diecie malucha. Przygotowywane są na wodzie bądź na mleku. Wprowadzane po ukończeniu przez dziecko 6 miesiąca życia (w 4 -5, gdy karmione jest mlekiem modyfikowanym). Są one bardzo ważne w diecie malucha. Dają mu odpowiedni zastrzyk energii, a ponadto, ze względu na dobro dzieci (szczególnie karmionych w sposób naturalny) są wzbogacane w żelazo i witaminy. konieczne do prawidłowego rozwoju dziecka.
4. Gluten dla niemowląt
Zawarty jest w produktach z pszenicy, jęczmienia i żyta, zaś produkty z owsa, dostępne na naszym rynku, mogą być nim „zanieczyszczone”. Moment wprowadzenia go do diety dziecka od lat stanowi temat gorących dyskusji. Wszystko dlatego, że zaobserwowano związek pomiędzy glutenem, a występowaniem celiakii, czyli choroby trzewnej (jej przyczyną jest trwałanietolerancja glutenu).
Obecnie specjaliści uważają, że wprowadzenia glutenu do diety nie wolno opóźniać, (do niedawna granicą był ukończony 10 miesiąc życia). Nie można też umieszczać go w menu zbyt wcześnie, nie przed 5 miesiącem ani nie po 7, najlepiej w 5 – 6 miesiącu. Optymalnie będzie, gdy mama karmiąca piersią utrzyma ten stan jeszcze 2-3 miesiące po jego wprowadzeniu. Ilość zalecana na start to pół łyżeczki kaszki glutenowej dziennie, dodanej do jedzenia. Wprowadzenie glutenu do diety malucha dobrze jest przedyskutować z zaufanympediatrą, który zna dziecko.
często po rozszerzeniu diety są problemy z zaparciami..ja musialam sięgnąć po dicopeg junior by córce pomóc. Niestety czasem na takie maluszki diety nie działają i trzeba lek podać. Ten o tyle fajny jest że jest bezpieczny ;)
OdpowiedzUsuńsuper! u nas na całe szczescie bez zaparć i problemów ;)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny artykuł. Ostatnio na zaparcia brałam dicopeg junior i szybko małemu pomógł. Nie wiedziałam że z rozszerzeniem diety mogą być takie problemy ;(
OdpowiedzUsuń